Kto nie kochał - Piotr Cugowski zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - Kto nie kochał.
Nikt cię nie potępił? I Ja ciebie nie potępiam. Niedziela V niedziela Wielkiego Postu Dzisiejsze czytania: Iz 43,16-21; Ps 126, Flp 3,8-14; J 12,13; J 8,1-11 (J 8,1-11) Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On usiadłszy nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz? Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień. I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej: Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił? A ona odrzekła: Nikt, Panie! Rzekł do niej Jezus: I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz. Myślę, że większości z nas znana jest historia ocalenia cudzołożnicy przez Jezusa. Pewnych treści jednak nigdy za wiele. W każdym fragmencie z Ewangelii, który pozornie znamy, można odnaleźć coś nowego. Słowo Boże jest żywe i skuteczne...i nawet to, co słyszeliśmy setki razy, może nas zaskoczyć. Uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz? Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Sytuacja jest wręcz tragiczna: kobieta znalazła się w obliczu strasznej śmierci przez ukamienowanie. Jezus stoi przed wyborem: miłosierdzie wobec niej lub wierność prawu mojżeszowemu. Okazanie miłosierdzia uznano by za sprzeczne z prawem mojżeszowym, co oznaczało danie podstaw do oskarżenia Go o naukę niezgodną z Prawem Bożym, czyli o herezję, a nawet bluźnierstwo! O to zresztą Go później przed sanhedrynem oskarżano. Jednak zgoda Jezusa na śmierć kobiety cudzołożnej byłaby również złym rozwiązaniem. Była to pułapka ze strony faryzeuszy podobna do tej z monetą i pytaniem o podatki. Zgoda na kamienowanie byłaby złamaniem prawa rzymskiego, zgodnie z którym tylko prokurator (którym był Piłat) mógł skazać kogokolwiek na śmierć. Samosąd, jakim było ukamienowanie kobiety, naruszyłoby relacje z Rzymem...co mogłoby mieć nieprzyjemne konsekwencje. (Czego doświadczyła niejedna zbuntowana prowincja). Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień. I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. Jezus milczy... Nie odpowiada na stawiane mu pytania. Nie wdaje się w kłótnie, w gadaninę ludzi przewrotnych. Milczy, ale Jego milczenie mówi o wiele więcej, niż jakiekolwiek napominanie, tłumaczenie czy polemika. Jednak uczeni w Piśmie naciskają Go. Dlatego przechodzi do "kontrataku" i jednym zdaniem "daje mata" swoim oponentom. "Kto z was jest bez grzech, niech pierwszy rzuci na nią kamień." Wstrząsające...Może dla współczesnego człowieka, który słyszał ten fragment dziesiątki razy, to zdanie nie robi wrażenia. Na mnie zawsze robi wrażenie...Jezus mówi...Jeżeli chcesz kogoś osądzać, sam musisz być niewinny...Chcesz rzucać oskarżenia...sam musisz być bez grzechu. Być może ta kobieta zasługuje na śmierć, ale żaden z Was... (żaden z nas) nie jest uprawniony by rzucić w nią kamieniem...To zdanie, które wypowiedział Jezus i dziś ma wielką siłę rażenia...W końcu któż z nas nie lubi oceniać innych...osądzać ich...Tak łatwo z naszych ust padają oskarżenia pod adresem drugiego człowieka. Bo tak łatwo jest potępiać innych...a tak trudno dostrzec własne niedociągnięcia...własne grzechy...Jeżeli ktoś jest bez grzechu, nie potrzebuje potępiać innych. Nie potrzebuje w ten sposób szukać usprawiedliwienia dla swojej grzeszności. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że osądzamy innych, aby zapomnieć o swoich grzechach albo przynajmniej je pomniejszyć: „Jeżeli inni tak grzeszą, to moje grzechy są niewielkie. Panie, miej mnie za usprawiedliwionego”. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej: Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił? A ona odrzekła: Nikt, Panie! Rzekł do niej Jezus: I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz. Kiedy już wszyscy odeszli, Jezus rozpoczął rozmowę z kobietą. Nikt cię nie potępił? I ja ciebie nie potępiam...reakcja Pana Jezusa ukazuje, co jest dla Niego najważniejsze: I Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz. Innymi słowy: nawróć się, stań się innym człowiekiem.
Nie kocha Ciebie tak jak ja. Cudowny wieczór; księżyc oświetla Twoją twarz. Tulę Cię czule i cicho szepczę Ci, że. Nikt na świecie nie kocha Ciebie tak jak ja. Nikt na świecie nie kocha Ciebie tak jak ja. Nie kocha Ciebie tak jak ja; Nie kocha Ciebie tak jak ja. Na dyskotece tańczyłaś z innym cały czas. On Ci obiecał, że
Tekst piosenki: Siedzę przed twym oknem słońce głaszcze mnie po plecach, czuje smak Twój na ustach czytam Ciebie w sms'ach, myślę wciąż i czekam żeby spotkać Cie znów, ściślej mówiąc Kocham, Kocham na pewno Cie już, nie ma już ważniejszych spraw i nie chce innych dróg, z Tobą być chce, wiesz Skarbie z Tobą być tu, mogę bez słów, opisać to a w nocy zamienić się w dotyk, zobacz jak kocham krzyczą oczy, mogę wszystko dla Ciebie zrobić wiem to na pewno, mogę pójść każdą ścieżką dopóki stanowimy jedność, Ty idziesz ze mną, i tak jest dobrze, jesteśmy razem życie stało się prostsze, proste emocje czasem mocniej dominują ale, to jest ta miłość tak bym to ujął, to właśnie w naszych sercach bije ten sam rytm, jestem dla Ciebie tak samo jak dla mnie Ty dziś. ref: I Kocham Cie jak nikt, gdy biegasz i gdy śpisz, i kocham Cie tak jak sny, te w których pojawiasz się Ty, I Kocham Cie bo nikt, nie kochał mnie tak jak Ty, I dobrze nam razem jest zobacz, i nic nie poradzę że kocham. Dałbym Ci setki innych piękniejszych wersów, słodkich jak cukier puder, linijek pełnych sensu, metafor tysiące i milion różnych porównań, tylko nie znajdę takich słów jakich chciałbym to ubrać wiesz, jutro dam jeszcze więcej niż mogę dać dziś, chce budzić obok Ciebie się, widząc jak śpisz, sny, te dobre chce obracać w rzeczywistość, my to my a w nas, widzę przyszłość, świat dawno zniknął ten w tym którym smutno i przykro, nie oglądam się za siebie, gdy jesteś blisko, Rybko, czasami wszystko traci sens nie wiem jak iść mam, drobiazgi wzniecają problemy jak płomień, iskra, Twoją dłoń ściskam przytulasz mnie tak mocno, ciepło ciał naszych towarzyszy emocjom, jesteś moją melodią która usypia mnie tu co noc, jesteś moim oceanem uczyć w którym chce utonąć. ref: I Kocham Cie jak nikt, gdy biegasz i gdy śpisz, i kocham Cie tak jak sny, te w których pojawiasz się Ty, I Kocham Cie bo nikt, nie kochał mnie tak jak Ty, I dobrze nam razem jest zobacz, i nic nie poradzę że kocham. Podejdź do mnie przytul się na chwile jeszcze, zamknij oczy, słyszysz jak kocham krzyczy serce, zamknij raz jeszcze oczy na chwile szczęście, tylko w ten sposób możesz dostrzec to co najważniejsze, wiesz to jest piękne, co między nami kwitnie, a to że chcemy trwać w tym to jest oczywiste, cierpki jak wiśnie, chwile też mają swój smak, Kochanie będę tutaj jak najdłużej tez bądź tutaj, to jest nasz Eden tutaj spojrzenia są cenne świat nasz to gesty, które tak wiele nam mówią codziennie, w nich dusze nasze, piszą wspólny życiorys, labirynt uczyć choć skomplikowany chcemy w nim błądzić, podejdź do mnie, gdy nie jest kolorowo pięknie, i utop wszystkie smutki w moich oczach permanentnie, i nie ważne ile czasu będziemy spędzać razem, nie ważne, będzie to wciąż za mało dla mnie. ref: I Kocham Cie jak nikt, gdy biegasz i gdy śpisz, i kocham Cie tak jak sny, te w których pojawiasz się Ty, I Kocham Cie bo nikt, nie kochał mnie tak jak Ty, I dobrze nam razem jest zobacz, i nic nie poradzę że kocham. |x2 ... ref: I Kocham Cie jak nikt, gdy biegasz i gdy śpisz, i kocham Cie tak jak sny, te w których pojawiasz się Ty, I Kocham Cie bo nikt, nie kochał mnie tak jak Ty, I dobrze nam razem jest zobacz, i nic nie poradzę że kocham. |x3
Nikt Lyrics: Jestem nikim i każdym, jestem silny i słaby / W świecie fikcji i prawdy, tylko życz mi odwagi / (Chlip, chlip, hurra) tylko życz mi odwagi / Cały t-shirt mam mokry od łez / Boli
Codziennie myślę o Tobie jak nikt i Bez Ciebie cały ten świat nagle znikł by Nie miało sensu by nic, nic bym nie chciał Przestał bym istnieć, oddychać bym przestał Nie szukał szczęścia bym pogasłby płomień Powoli wykańczał by mnie rak wspomnień Stracił bym Ciebie to stracił bym wszystko Przestał oglądać bym w kolorach przyszłość Jutro bez nas to żadne jutro Dziękuje Bogu ze mam Ciebie tu wciąż Ze mogę usiąść przytulić Cię popatrz Kocham gdy odbijasz się w moich oczach Dla Ciebie żyję Ty dajesz mi światło Dni oraz noce niech wciąż Tobą pachną Kochanie skarb to Ty jestem pewny Weź mnie za rękę i gdzie chcesz tam biegnij Nie ma dróg których nie chciał bym przejść dziś Razem z Tobą polecieć na księżyc Tylko z Tobą nie ważna jest reszta Dać Ci to niebo te gwiazdy ten wszechświat Bezpieczeństwo to rzecz najważniejsza Dla Ciebie potok słów płynie z serca Masz mnie dla siebie bo tego chcesz skarbie Jestem i kocham naprawdę! Wypełnione serce i głowę mam Tobą Twoja dusza najpiękniejszy ma kolor Kochanie dokąd powiedz tam pójdę Tam gdzie Ty będziesz tam będę tez uwierz Dla nas kręci się świat ten, w to wierze My jak nikt inny stworzeni dla siebie My tak jak inni na tej planecie Tego samego dziś chcemy przecież Mówisz że serce oddałaś w me ręce że z każdym dniem kochasz mnie coraz więcej I coraz bardziej i coraz częściej Dostrzegasz w mych oczach jak wielkie to szczęście I wiesz że znalazłaś to miejsce I tak jest dobrze już innych dróg nie chcesz Ja nie wiem czy będzie jak w bajce Lecz będę kochał Cię zawsze! Zamknij oczy i posłuchaj tego KOCHAM CIĘ Nie ma nic prawdziwszego Nie ma nikogo na tym świecie to pewne Nie ma nikogo ważniejszego od Ciebie Świat mamy u stóp Miłość tworzy ustrój Droga pełna uczuć Chociaż mało na niej puchu Tez bywa że czasem we łzach świat pływa I co by było gdyby, co by było gdyby, gdybam Czasem mam ochotę gdzieś zniknąć Znasz mnie wiesz ze bardzo mi przykro Chciałbym to jakoś wytłumaczyć lecz nie umiem W takich chwilach to sam siebie nie rozumiem Serce nie zawsze bywa posłuszne Cieszę się ze jutro znów przy mnie uśniesz Wierze że wszystko przetrwamy I wiem że Kocha się za nic! Kocham Cię
zTxVOvy. nkd6crzk4n.pages.dev/205nkd6crzk4n.pages.dev/261nkd6crzk4n.pages.dev/330nkd6crzk4n.pages.dev/329nkd6crzk4n.pages.dev/30nkd6crzk4n.pages.dev/18nkd6crzk4n.pages.dev/255nkd6crzk4n.pages.dev/380nkd6crzk4n.pages.dev/186
nikt cie nie kocha tekst